Geoblog.pl    suwalskietrampki    Podróże    Peru    Ollantayatambo
Zwiń mapę
2013
02
cze

Ollantayatambo

 
Peru
Peru, Ollantaytambo
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11400 km
 
Obudzily nas koscielne dzwony bo to niedziela. Tylko dlaczego bily o 5:30?
Sniadanie, jak zwykle, od pani na bazarze ale tym razem cos niezbyt udanego - sos ze skor swiniaka (a wygladalo to nam na rybe). Sniadanie okazalo sie pozniej tragiczne w skutkach dla Pauliny - obstrukcja i destrukcja a do tego wytrzeslo nas w busie. Zamiast zwiedzac ruiny w Ollanto Paulina "podziwiala" miejskie toalety. 3 godziny czekalismy na dworcu na pociag do Aguas Calientes (Ciepla Woda), a Paulina umierala na lawce i rowniez "podziwiala"dworcowe toalety. Na miejscu przywital nas mily pan z tabliczka z naszymi imionami. Pierwszy raz ktos nas wital w taki sposob. Skoro swit (4 rano) czekala nas wspinaczka na Machu Picchu wiec chcielismy wczesnie polozyc sie spac. Nasz plan rozjechaly pociagi, ktore jezdzily brutalnie tuz pod naszym oknem.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 5% świata (10 państw)
Zasoby: 65 wpisów65 23 komentarze23 386 zdjęć386 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
29.07.2012 - 29.07.2012
 
 
09.08.2012 - 22.08.2012